Olej z kozieradki

Przeróżne reklamy bombardują nas, coraz to innymi odkryciami medycyny, wynikami badań nad tym, co zdrowe, a co szkodliwe. W gąszczu informacji gubimy się i nie wiemy co wybrać. Tak też dzieje się w przypadku ziół i produktów z nich pochodzących. Od niedawna, dosyć głośno mówi się o walorach kozieradki.

Ta roślina, zwana również „bożą trawką”, „fenegryką”, „greckim sianem” znana była już w starożytności. Przepis na olej z nasion kozieradki do pielęgnacji ciała odkryto na papirusie Ebersa, a później w XVI-wiecznym opracowaniu botanicznym autorstwa Szymona Cyreńskiego.

Przez długie lata roślina ta była doceniana jedynie przez zielarzy, mnichów i uzdrowicieli. Obecnie przeżywa swój renesans. Co więc kozieradka, a właściwie jej nasiona, mają w sobie takiego cennego?

Główny produkt, czyli olej z kozieradki zawiera duże ilości śluzu polisacharydowego, jest bogaty w tłuszcze, estry, białka roślinne, olejki eteryczne, flawonoidy, cholinę, lecytynę, witaminę PP, E, D oraz sole mineralne ( potas, sód, fosfor, miedź, wapń, cynk i żelazo).

Kozieradka jest wykorzystywana zarówno w kuchni, kosmetyce, jak i w lecznictwie.

W kuchni pełni rolę aromatycznej przyprawy wykorzystywanej w produkcji m.in. curry.

W medycynie: łagodzi objawy choroby wrzodowej, obniża poziom cholesterolu we krwi, wzmacnia stawy i kości, chroni układ moczowy przed zakażeniem bakteryjnym, pobudza laktację. Chroni również żołądek i jelita przed rozwojem komórek rakowych.

W kosmetologii jest doskonałym antidotum na wypadające włosy, wzmacnia cebulki włosowe. Regularnie stosowany naturalny olej z kozieradki poprawia koloryt skóry i elastyczność, gdyż zapobiega utracie wody. Kobiety orientu używają go przede wszystkim, jako balsam do pielęgnacji biustu, stymulując w naturalny sposób jego wzrost.

Zastosowanie oleju z kozieradki:

• Do włosów słabych i wypadających – wmasuj w skórę głowy odrobinę olejku, wykonaj masaż, owiń ciepłym ręcznikiem na co najmniej godzinę, po czym umyj głowę szamponem.
• Łysienie – Przygotuj maseczkę: po pół łyżeczki oleju z kozieradki, oleju rycynowego lub musztardowego, żółtko, 5 dag drożdży i sok z połowy cytryny. Rozprowadź na skórze głowy. Nadmiar wetrzyj we włosy. Zawiń je ciepłym ręcznikiem, a po pół godzinie umyj je. Taka maseczka nie tylko zwalczy wypadanie włosów, ale również pobudzi je do wzrostu, poprzez silne odżywienie cebulek.
• Włosy z tendencją do przetłuszczania – procedura jak wyżej. Jednak po godzinie spłucz włosy ½ litra wody wymieszanej z 2 łyżkami octu jabłkowego, a po 15 minutach umyj szamponem.
• Walka z łupieżem – wmasuj olejek w skórę głowy i pozostaw na całą noc. Rano spłucz włosy wodą z octem jabłkowym i umyj szamponem.
• Wzmocnienie organizmu – wypij 0,5 łyżeczki oleju przed śniadaniem. W ten sposób pobudzisz również kobiece enzymy.

Jeszcze ktoś się zastanawia czy warto kupić i używać olej z kozieradki? Chyba nikt niema wątpliwości, że to i lek i kosmetyk. Jeśli chcesz wzmocnić swój organizm, zatrzymać czas i powstrzymać proces starzenia się, to spróbuj wykorzystać do tego naturę.